Szybciej niż przestępcy karierę policjantowi po zgubieniu broni kończą już tylko przełożeni.
Nic czego starannie napisany raport nie jest w stanie załatwić. No i ewentualnie szybka wizyta w zabawkowym.
Polecam "Zbłąkanego psa" Kurosawy, na ten sam temat, a jednak proponuje inne rozwiązanie:-)
No jak dla mnie to nie do końca ten sam temat, bo Kurosawa bardziej skupia się na jednostkach i dopiero nimi zarysowuje zbiorowość, a tutaj mamy przede wszystkim zbiorowości. No i Pies jest bardzo mocno osadzony w kontekście historycznym.
U Kurosawy jest inne rozwiązanie, ale też inne jest założenie.
Tematem jest policja. Czyli wszystkie filmy policyjne od Serpico przez Zabójczą Broń do Nagiej Broni to ten sam temat.
To jest nadal za mało ogólne. Należy jeszcze oddać sprawiedliwość innym stróżom prawa czyli wsiąść pod uwagę filmy o szeryfach i Jedi.
Mogę odbić polecajkę mniej znanym filmem Kurosawy - Skandalem. Taki trochę jego dialog z filmami Franka Capry.
Moim zdaniem może nie jego topka reżyserska, ale niesłusznie pomijany.